RZESZÓW. Policja chce się pozbyć hali Waltera, w której od wielu lat szkolą się młodzi sportowcy

Walter nie jest na sprzedaż!

Od wielu lat Hala Sportowa Waltera, służy rzeszowianom. Niestety teraz właściciel, czyli Komenda Wojewódzka Policji chce się jej pozbyć. Co dalej się z nią stanie? Nie wiadomo. Koncepcji jest kilka. Za darmo może przejąć ją wojsko lub za bezcen wykupić miasto, być może jednak najlepszym wyjściem jest przekazanie jej na własność obecnemu zarządcy Policyjnemu Towarzystwu Sportowemu ''Walter''.

Od 1993 roku PTS ''Walter'' samo opłaca wszystkie koszty związane z utrzymaniem hali sportowej. Wykonuje bieżące remonty, corocznie opłaca też niemały podatek od gruntu, bo wynoszący 10 tys. złotych. Jednak nie jest jej właścicielem i jako taki, nie może pozyskać np. środków z Unii Europejskiej na generalny remont obiektu lub przebudowę. Taki remont musiałaby przeprowadzić policja, która nie ma na to pieniędzy.

Był rozkaz z góry

O tym, że policja ma się pozbywać zbędnych budynków zadecydowano w styczniu b.r. w Komendzie Głównej Policji. W związku z tym Komenda Wojewódzka Policji zadecydowała, że hala Waltera jest im niepotrzebna.

- To dziwne, przecież policja nic nie płaci za jej utrzymanie, jedynie po kosztach wynajmujemy im salę do ćwiczeń - wyjaśnia Andrzej Ankiersztejn, członek zarządu PTS ''Walter''. - Jeśli zechcą wynająć podobną, będą musieli zapłacić kilka razy więcej. Dlaczego akurat pozbywają się hali? Nie mam pojęcia.

Wojsko chce za darmo

Nowym właścicielem hali może stać się wojsko, jednak jeśli ją przejmie, to za darmo.

- Jeśli tak się stanie, to Agencja Mienia Wojskowego dostanie pusty obiekt. Będą musieli zainwestować, bo jak nas wyrzucą, zabierzemy cały sprzęt, wszystko jest naszą własnością, 12 tys. złotych kosztowały nowe kosze - mówi Ankiersztejn. - Najgorsze jest, to że w minionym roku na remont wydaliśmy 400 tys. zł, odnowiliśmy łazienki, saunę, siłownię, a na małej sali ułożyliśmy bezpieczne maty do judo. Wszystko na darmo.

Najwięcej straci młodzież

- Hala Waltera od wielu lat służy młodzieży - mówi Waldemar Chmurowicz, członek zarządu PTS i kierownik sekcji judo. - Dzieciaki, które się u nas szkolą często trafiają na olimpiady, zdobywają medale. Co się teraz nimi stanie. Tyle teraz się mówi o tym, że młodzież nie ma zainteresowań i pozytywnych wzorców. Tutaj ma, ale jak długo jeszcze? Co się stanie z tymi dzieciakami? Trafią na ulicę?

Może Ferenc pomoże?

- Na pewno nie ma zagrożenia, że działające w hali sekcje sportowe przestaną działać - uspokaja Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. - Rozmowy w sprawie przyszłości hali są prowadzone. Jeśli nie przejmie jej klub albo wojsko to z całą pewnością może ona zostać przejęta przez miasto z pożytkiem dla osób z niej dotychczas korzystających.


PAULINA BAJDA, KRZYSZTOF KUCHTA


Nadinsp. Dariusz Biel, Podkarpacki Komendant Wojewódzki Policji:

- Nie mamy pieniędzy na utrzymanie hali Waltera i tak od wielu lat utrzymuje ją PTS ''Walter'', a taka sytuacja jest niezdrowa. Jednak PTS ''Walter'' jest organizacją pożytku publicznego i jako taki może przejąć halę. Teraz wszystko zależy od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które niebawem zadecyduje o tym, co z nią zrobić.


Super Nowości z dnia 02_11_2006